Pod koniec spotkania doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Mistrz ligi przeprowadzał zmianę a w tym czasie bramkarz HYDROGEOTECHNIKI wprowadzał piłkę do gry, uderzając na bramkę rywali. Bramkarz MAXFARBEXU wbiegł na boisko i obronił strzał. Zawodnicy HYDRO mieli pretensje do arbitra, że rywale źle przeprowadzili zmianę. Jednakże nawet gdyby piłka wpadła do bramki gol nie zostałby uznany, gdyż w myśl przepisów bramkarz wprowadza piłkę do gry ręką a nie nogą. Sytuacja ta wpłynęła na tyle niekorzystnie na morale zawodników HYDRO, że po chwili przegrali oni serię rzutów karnych i to rywale cieszyli się z awansu do finału.
Uwaga: Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.